Czy wiedziałeś, że zwierzęta z problemami stomatologicznymi są jednymi z najczęstszych pacjentów w lecznicach weterynaryjnych? Aż 80% psów cierpi na choroby w obrębie jamy ustnej. Z tego artykułu dowiesz się, co przyczynia się do pojawienia dolegliwości stomatologicznych i w jaki sposób im przeciwdziałać.
Spis treści
- Dlaczego powinniśmy dbać o zęby psa?
- Czym różni się płytka nazębna od kamienia nazębnego u psa?
- Czy psu trzeba szczotkować zęby?
- Czy zęby mleczne u szczeniaka trzeba myć?
- Jaka szczoteczka do zębów dla psa będzie najlepsza?
- Jaka pasta do zębów dla psa będzie najlepsza?
- Jak prawidłowo myć psu zęby?
- Czy psu trzeba myć zęby codziennie?
- Co zrobić, jeśli pies nie pozwala sobie myć zębów?
- Czy gryzaki dentystyczne są skuteczne?
- Kiedy wystarczy szczotkowanie, a kiedy trzeba odwiedzić weterynarza?
- Czy salony groomerskie mogą usuwać kamień nazębny u psów?
Dlaczego powinniśmy dbać o zęby psa?
Zadbane zęby to nie tylko świeży oddech i przyjemny efekt wizualny, ale przede wszystkim zdrowa jama ustna i cały organizm. W osadzie nazębnym kumulują się szkodliwe bakterie, które przyczyniają się do zapalenia dziąseł oraz chorób przyzębia, czyli tkanek otaczających i utrzymujących ząb w zębodole. Wiąże się to z nieustannym bólem, które zwierzę nie zawsze manifestuje.
O ile zapalenie dziąseł udaje się wyleczyć przy odpowiednim postępowaniu, tak nieleczone prowadzi do zapalenia przyzębia, które jest procesem nieodwracalnym. Mimo wdrożonego leczenia nie zawsze jest możliwe zatrzymanie postępu choroby. Dochodzi do osłabienia struktur podtrzymujących zęby w zębodole, a w efekcie do ich rozchwiania i utraty.
Nieleczone zapalanie w obrębie jamy ustnej stanowi źródło szerzenia się infekcji po całym organizmie, co może prowadzić do wystąpienia stanów zapalnych również w innych narządach, np. nerkach. Zatem zły stan jamy ustnej przyczynia się do złego ogólnego stanu zdrowia zwierzęcia i problem ten nigdy nie powinien być bagatelizowany.
Czym różni się płytka nazębna od kamienia nazębnego u psa?
Płytka nazębna to nic innego jak gromadzący się każdego dnia na powierzchni zębów osad, na który składają się resztki pokarmowe, ślina, złuszczony nabłonek jamy ustnej oraz bakterie, dla których osad nazębny stanowi doskonałą pożywkę. Płytka nazębna przypomina nalot na zębach, jest miękka, lepka, koloru od białego do jasnożółtego.
Gdy płytka nazębna zbyt długo zalega na zębach i nie jest regularnie usuwana, ulega wówczas mineralizacji w wyniku związania się minerałów pochodzących ze śliny z organicznymi składnikami płytki. W ten sposób powstaje kamień nazębny, który tworzy twarde, szaro-brązowe złogi silnie przylegające do powierzchni zębów.
O ile płytki nazębnej z łatwością można się pozbyć poprzez odpowiednią higienę jamy ustnej, tak w przypadku kamienia nazębnego jego usunięcie wymaga interwencji lekarza weterynarii i przeprowadzenia skalingu (czyli profesjonalnego zabiegu oczyszczania zębów) w znieczuleniu ogólnym.
Czy psu trzeba szczotkować zęby?
Podstawą utrzymania higieny jamy ustnej psa jest regularne szczotkowanie zębów przy użyciu pasty i szczotki do zębów dla psa. Gromadzący się na nich osad z biegiem czasu ulega mineralizacji i przekształca się w twardą „skorupę” zwaną kamieniem nazębnym. Kluczem do sukcesu jest systematyczne pozbywanie się miękkiego osadu poprzez szczotkowanie i niedopuszczenie do jego zmineralizowania.
Aby zrozumieć, jak istotne jest szczotkowanie, warto zaznajomić się z pojęciem biofilmu bakteryjnego obecnego w płytce nazębnej – to właśnie mikroorganizmy wywołują zapalenie i infekcje jamy ustnej. Biofilm to struktura, w której bakterie są ściśle przytwierdzone do danej powierzchni i do siebie nawzajem. Odpowiedni ruch szczoteczką umożliwia rozbijanie biofilmu i mechaniczne „wymiatanie” bakterii wraz z całym osadem.
Zatem szczotkowanie jest najbardziej skutecznym sposobem pozbywania się płytki nazębnej i utrzymania zdrowej jamy ustnej.
Czy zęby mleczne u szczeniaka trzeba myć?
Wielu opiekunów szczeniąt zadaje sobie pytanie – czy zęby mleczne u szczeniaka trzeba myć, skoro i tak wypadną? Owszem, uzębienie mleczne nie zostanie do końca życia psa, ale przyzwyczajenie do szczotkowania już tak!
Podczas nauki mycia zębów warto zastosować metodę małych kroczków. Zacznij od oswajania szczeniaka z otwieraniem pyszczka oraz dotykiem zębów i dziąseł – na początek rób to delikatne za pomocą palców. Gdy zauważysz, że piesek pozytywnie reaguje na dotyk, wówczas sięgnij po szczoteczkę – koniecznie taką z miękkim włosiem (np. Aio Nature). Zacznij od krótkiego, kilkusekundowego szczotkowania i z każdym kolejnym razem wydłużaj procedurę. Początkowo myj zęby szczeniakowi raz na parę dni, następnie coraz częściej – docelowo zęby psa powinny być myte 1-2 razy dziennie.
Ponadto szczotkowanie w okresie wymiany zębów przynosi szczeniętom ulgę przy bolących dziąsłach – zwłaszcza pastami na bazie wyciągu z szałwii, rumianku czy innych łagodzących środków (np. żel dentystyczny dla ząbkujących szczeniąt Francodex).
Jaka szczoteczka do zębów dla psa będzie najlepsza?
- Szczoteczka do zębów dla psa powinna być dopasowana do wielkości pyszczka i zębów – upewnij się, że trzon ma właściwą długość, a włosie odpowiednią objętość.
- Praktycznym wyborem są szczoteczki zakończone podwójną głowicą, dzięki którym obie powierzchnie zębów (zewnętrzna i wewnętrzna) są myte jednocześnie (przykładami takich szczoteczek są np. marki Petosan oraz Vetfood)
- Ważne, aby szczoteczka miała miękkie włosie, jak np. bambusowa szczotka Aio Nature charakteryzująca się ultramiękkimi włóknami.
- Alternatywną opcją są specjalne nakładki na palec (silikonowe bądź materiałowe), gdzie funkcję szczoteczki przejmuje palec właściciela np. nakładka z mikrofibry Petosan oraz nakładka silikonowa Trixie.
Jaka pasta do zębów dla psa będzie najlepsza?
- Sięgaj wyłącznie po pasty dedykowane dla psów, posiadające przebadany, bezpieczny dla zwierząt skład (nawet w przypadku połknięcia), nie pieniące się i nie wymagające płukania. Ich dodatkową zaletą jest to, że często mają zachęcający dla psa zapach i smak, np. polecana przez stomatologów pasta Orozyme, Virbac czy Petosan.
- Dobierz odpowiedni skład pasty w zależności od efektu, jaki zamierzasz osiągnąć – pasty enzymatyczne idealnie nadają się do profilaktycznego, codziennego szczotkowania, produkty zawierające szałwię czy rumianek przynoszą ulgę podczas ząbkowania, natomiast preparaty posiadające w swoim składzie np. chlorheksydynę lub laktoferynę wykazują działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne.
Pamiętaj, że nie ma uniwersalnej pasty skutecznej w każdym przypadku – w razie wątpliwości przy wyborze skonsultuj się ze swoim lekarzem weterynarii.
Jak prawidłowo myć psu zęby?
Prawidłowe mycie zębów to przede wszystkim regularność w działaniu. Zanim wspólnie ze swoim psem wypracujesz nawyk szczotkowania warto zaznajomić się z kilkoma wskazówkami:
- wybierz miejsce, w którym zwierzę czuje się bezpiecznie i komfortowo
- łagodnie unieś wargę psa bez otwierania pyska na siłę
- wykonuj szczoteczką delikatne ruchy koliste, unikaj gwałtownego i intensywnego szorowania, bądź spokojny i cierpliwy
- używaj wyłącznie pasty przeznaczonej dla zwierząt oraz odpowiedniej szczoteczki dopasowanej do wielkości pyszczka
- preparat rozprowadzaj zarówno po zębach, jak i po dziąsłach
- szczotkuj wszystkie powierzchnie zębów, skupiając się przede wszystkim na zewnętrznych, które szczególnie narażone są na odkładanie się płytki nazębnej
- nie omijaj żadnego zęba (dorosły pies ma ich aż 42), zwłaszcza trzonowców zlokalizowanych głęboko w jamie ustnej
- szczotkowanie powinno trwać tyle, na ile pozwoli pies – przyjęło się, że nie krócej niż 1 minutę
- zęby psa myj przynajmniej raz dziennie, najlepiej wieczorem po ostatnim posiłku
- jeśli zwierzę szybko się niecierpliwi, wówczas podziel proces mycia zębów na kilka krótszych etapów szczotkując za każdym razem inną partię uzębienia
Czy psu trzeba myć zęby codziennie?
Tak, zęby psa wymagają takiej samej higieny jak nasze i powinnyśmy dbać o nie równie starannie i często. Płytka nazębna zaczyna gromadzić się na powierzchni zębów już w ciągu 24 godzin od ich wyszczotkowania, zatem mycie powinno odbywać się przynajmniej raz dziennie, a najlepiej dwa razy w ciągu dnia. Szczotkowanie raz w tygodniu nie przyniesie pożądanych efektów. Nawet po skalingu, czyli profesjonalnym czyszczeniu zębów, zaleca się rozpoczęcie mycia już na następny dzień po zabiegu.
Jeśli z różnych powodów nie masz możliwości mycia zębów swojemu psu każdego dnia, nie rezygnuj całkowicie z tej czynności! Regularne szczotkowanie raz na parę dni jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż zupełne zaniechanie ich mycia.
Co zrobić, jeśli pies nie pozwala sobie myć zębów?
Jeśli pies nie pozwala sobie myć zębów szczoteczką – mimo ogromnych chęci właściciela i wielokrotnych prób stopniowego przyzwyczajania – stanowczo nie rób tego na siłę! Szczotkowanie jest czynnością, która powinna być powtarzana każdego dnia. Szarpanie się ze zwierzakiem czy przetrzymywanie siłą przyniesie więcej strat niż korzyści. Zatem jak zaradzić tej sytuacji?
Na początek wypróbuj mycie zębów za pomocą specjalnych, nasączanych chusteczek Vetfood Maxi Guard lub profesjonalnej nakładki z mikrofibry Petosan.
Jeśli powyższe sposoby nie spotkają się z akceptacją ze strony zwierzęcia, wówczas sięgnij po weterynaryjne preparaty do higieny jamy ustnej niewymagające szorowania, np.
- pasty do nakładania na dziąsła i zęby bez konieczności pocierania np. Orozyme lub Over Zoo,
- spraye dr Seidel,
- pianki np. Bugalugs,
- dodatki do wody w postaci płynu np. Francodex,
- dodatki do karmy w postaci proszku np. Vetfood.
Czy gryzaki dentystyczne są skuteczne?
Gryzaki dentystyczne to przysmaki przeznaczone do czyszczenia zębów psa. Ich rola polega na mechanicznym ścieraniu płytki nazębnej podczas gryzienia. Są skuteczne pod warunkiem, że mają odpowiednią twardość – zbyt miękkie nie spełniałyby swojej funkcji, natomiast zbyt twarde mogłyby doprowadzić do uszkodzenia szkliwa i dziąseł.
Gryzakami wartymi polecenia są np. Virbac Veggiedent, Francodex Dental Chews, Whimzees, Brit Dental Stick czy gryzaki marki Garden Bites. Charakteryzują się niską zawartością tłuszczu i wegetariańskim składem, dzięki czemu nadają się również dla alergików oraz psów na diecie niskotłuszczowej.
Jakie jeszcze korzyści dają gryzaki dentystyczne? Niektóre z nich zawierają składniki odświeżające oddech oraz dezaktywujące substancje odpowiedzialne za powstawanie kamienia nazębnego. Używanie gryzaków stanowi również formę zabawy i relaksu dla zwierzęcia.
Ich wadą natomiast jest to, że nie są w stanie działać równomiernie w całej jamie ustnej i dotrzeć do trudno dostępnych miejsc, takich jak chociażby linia dziąseł. Zatem nie powinny być traktowane jako jedyny sposób na utrzymanie higieny jamy ustnej. Podstawą w zachowaniu zdrowia zębów wciąż pozostaje regularne szczotkowanie, a gryzaki jako dodatek stanowią skuteczne uzupełnienie profilaktyki.
Kiedy wystarczy szczotkowanie, a kiedy trzeba odwiedzić weterynarza?
Regularne szczotkowanie stanowi fundament profilaktyki chorób jamy ustnej. Lecz gdy dojdzie do pojawienia się kamienia nazębnego czy zapalenia dziąseł i przyzębia, sama szczoteczka niewiele jest w stanie zdziałać. Konieczna jest wówczas interwencja lekarska.
Odwiedź weterynarza, gdy zauważysz u swojego psa takie objawy jak:
- brązowo-szary, twardy nalot na zębach nieznikający po szczotkowaniu
- zaczerwienione i rozpulchnione dziąsła
- krwawienie z dziąseł
- ruchomość zębów
- zmiana barwy uzębienia
- cofnięcie dziąseł uwidoczniające korzenie zębów
- gnilny zapach z jamy ustnej
- objawy bólowe: brak apetytu lub jego zmniejszenie, unikanie suchej karmy, połykanie jedzenia w całości, niechęć do zabawy szarpakami i gryzakami, drapanie się po kufie, ocieranie pyskiem o przedmioty, nadmierne mlaskanie
Lekarz weterynarii przeprowadzi wówczas profesjonalny zabieg czyszczenia zębów w znieczuleniu ogólnym wraz z RTG uzębienia celem dokładnej oceny jamy ustnej oraz dodatkowe procedury lecznicze, jeśli uzna to za konieczne.
Czy salony groomerskie mogą usuwać kamień nazębny u psów?
Coraz więcej salonów groomerskich świadczy usługę czyszczenia zębów u psów. Często taki zabieg jedynie maskuje objawy poważniejszych problemów stomatologicznych. Kamień nazębny nie jest wyłącznie kosmetyczną sprawą, a jego usunięcie nie wystarczy w przypadku chorób przyzębia, gdy konieczne jest wdrożenie odpowiedniego postępowania terapeutycznego, a ustalić to może jedynie lekarz weterynarii.
Sytuację łatwo porównać do umycia zepsutego samochodu w myjni. Czysty, błyszczący lakier da złudne wrażenie odnowy i poczucie dobrze spełnionej misji, ale nie naprawi pojazdu. W takiej sytuacji zdecydowanie lepszym wyborem byłaby wizyta u mechanika. To samo tyczy się tematu higieny jamy ustnej zwierząt – zdrowie swojego pupila powierz specjaliście i zawsze wybieraj odpowiedzialnie.