• Logowanie
    Logowanie
  • Rejestracja
  • Logowanie
    Logowanie
  • Rejestracja
0
Koszyk:
Koszyk
info: Twój koszyk jest pusty!

Co to oznacza, gdy pies warczy? Jak reagować na takie zachowanie?

Autor
Lu Śmigaruk

Psy to zwierzęta społeczne, które żyją w grupach i nawiązują niekiedy złożone relacje. Z drugiej strony, to drapieżniki. Wszystko to składa się na fakt, że ich komunikacja, choć bogata, nie do końca pokrywa się z komunikacją ludzką. Jednym z zachowań, które często wprawia opiekunów w niepokój, jest warczenie. Zwłaszcza, gdy pies warczy na inne psy lub na członków rodziny lub najbliższego otoczenia. Co to może oznaczać, czy należy się tym martwić i jak na to reagować?

Spis treści

Warczenie – niegrzeczne zachowanie czy ważny komunikat?

Psy wysyłają mnóstwo sygnałów do siebie wzajemnie oraz do ludzi (i innych zwierząt ze swojego otoczenia). Są to sygnały zarówno proste i czytelne, jak i bardziej subtelne, złożone. Czasami jedno zachowanie może mieć bardzo wiele znaczeń w zależności od swojego kontekstu. Dlatego dobre, zaawansowane rozumienie psiej komunikacji nie jest proste, mimo że zdecydowanie jest fascynujące!

Sygnały i zachowania psów możemy najogólniej podzielić na demonstracyjne, stresowe oraz agonistyczne (grożące/dystansujące). Do tych ostatnich należy właśnie warczenie, które tak niepokoi wiele osób. Warczenie jest więc groźbą, a jednocześnie stanowczą prośbą o dystans.

Czy pies warczący jest agresywny?

Na pewno prezentuje zachowanie agresywne. Ale to nie oznacza, że dąży do konfliktu i w sposób nieunikniony kogoś ugryzie. Przeciwnie, najczęściej próbuje dać do zrozumienia, że coś go przerasta, że czegoś sobie nie życzy i wolałby, żeby osoba (lub pies), do której warczy, zaprzestała swojego zachowania i cofnęła się. Warczenie jest więc ostrzeżeniem: „mam dość, nie podoba mi się to, chcę, żebyś się odsunął”. Czy po warczeniu występuje gryzienie? Owszem, może! Ale dopiero wtedy, gdy warczenie zostanie zignorowane i pies nadal będzie czuł się zagrożony, osaczony.

Warczenie u psa nie jest niegrzecznym zachowaniem, a sposobem komunikacji. Czasem bywa nieadekwatne do sytuacji (na przykład pies broni przedmiotu, którego bronić nie powinien, lub pilnuje przestrzeni tak dużej, że trudno się w jego otoczeniu poruszać swobodnie). Ale w takich przypadkach warto zastanowić się, także z pomocą specjalisty, co powoduje u niego takie „nadmiarowe” zachowanie. Może poczucie zagrożenia, może nadmierna potrzeba kontroli, a może kiepskie doświadczenia z przeszłości? Dzięki takiej diagnozie będzie można ruszyć dalej i poprawić jakość wspólnego życia.

Przyjrzyjmy się najczęstszym sytuacjom, w których psy warczą.

Jak zareagować, gdy pies warczy na drugiego psa podczas spaceru?

Warczenie w komunikacji między psami pojawia się dość powszechnie. Podobnie, jak odstraszanie kłapaniem zębami, gwałtownym „wypadem” do przodu lub nawet złapaniem zębami. W zdecydowanej większości przypadków pies warczy na drugiego psa, gdy tamten robi coś niezbyt komfortowego. Mowa o podchodzeniu do ważnego dla warczącego psa zasobu (jedzenie, miska z wodą, zabawka, patyk, ale też opiekun), lub przekraczaniu osobistej granicy, natrętnych próbach kontaktu, obskakiwaniu, przepychaniu, obwąchiwaniu, kopulowaniu i innych intensywnych zachowaniach. Pies, który warczy, mówi w ten sposób „zatrzymaj się i odsuń, bo sobie tego nie życzę”. Takie zachowanie bywa niekiedy niezrozumiane przez opiekuna drugiego psa, który oburza się na to nieprzyjacielskie zachowanie w chwili, gdy jego pies (w jego opinii) chce tylko przywitać się lub bawić.

 

Każdy lub prawie każdy z nas przeżył kiedyś sytuację, w której inna osoba zbyt nachalnie wchodziła w jego przestrzeń. Na przykład „dyszała w kark” podczas stania w kolejce, potrącała wózkiem na zakupy czy nawet zaczepiała nasze dziecko lub dotykała naszego ciała (włosów, tatuażu). W wielu z tych przypadków intencje nie były złe! Działo się to przypadkiem, lub w celu nawiązania kontaktu, lub z ciekawości i chęci powiedzenia komplementu. Czy było dzięki temu mniej niekomfortowe? Niekoniecznie! Jako ludzie różnimy się poziomem asertywności. Niektórzy z nas zmilczą takie zachowanie i będą je przeżywali w samotności lub opowiedzą rodzinie czy przyjaciołom, a inni zwrócą natrętowi uwagę. To drugie działanie, skądinąd zdrowsze, to odpowiednik warczenia. Stawianie granic.

Co więcej, czasem to, co przez ludzi widziane jako zabawa, wcale nią nie jest, a pies przekraczający granice nie ma zabawowych intencji.

Jak w takim razie reagować? Jeśli warknięcie naszego psa sprawiło, że drugi stonował swoje zachowanie i odsunął się, nie reagować w ogóle. Oto byliśmy świadkami udanej psiej rozmowy. Jeśli z kolei mimo warczenia naszego psa tamten drugi nie odpuszcza, warto pomóc naszemu psu, odchodząc z nim lub prosząc opiekuna drugiego psa o zabranie go.

Co zrobić, gdy pies warczy przy misce?

Nieco inną kwestią jest warczenie znad miski z jedzeniem, wodą, czy znad gryzaka. Obrona zasobów ma wiele przyczyn i przybiera wiele postaci. Najlepszym sposobem na zapobieganie rozwojowi sytuacji w stronę agresji jest zapewnienie psu spokoju, gdy je. Nie ma potrzeby grzebać mu w misce, udowadniać niczego ani wchodzić w jego bezpośrednią przestrzeń w trakcie posiłków. Większość psów, gdy zostawimy je podczas jedzenia w spokoju, szybko odkryje że nie ma sensu nas odstraszać, bo nie stanowimy zagrożenia.

Jeśli z kolei macie poczucie, że obrona zasobów u Waszego psa zaczyna przybierać niepokojące rozmiary, a liczba bronionych obiektów się rozrasta, skonsultujcie się z behawiorystą. Najczęściej w takim przypadku problem jest bardziej złożony, i wcale nie leży w samym jedzeniu czy zabawce. Warto zadbać, by spojrzał na to ktoś z doświadczeniem i wiedzą, oraz podpowiedział, jak należy pracować z psem.

(Więcej o bronieniu zasobów przeczytasz w artykule "Co zrobić, gdy pies broni jedzenia?"

Czego nie robić, gdy pies warczy przy misce? Do najczęstszych i najpoważniejszych błędów należą:

  • krzyk, kary,
  • zabieranie mu miski czy gryzaka, żeby udowodnić że możemy to zrobić.

Obie te reakcje prowadzą niezawodnie do zaostrzenia problemu. Pies, obawiający się pierwotnie o utratę swojego jedzenia, rzeczywiście je traci, i to z naszej winy. Upewnia się więc, że jesteśmy zagrożeniem, które należy odsunąć jak najdalej.

Jak reagować na warczenie na domowników?

Warczenie na domowników pojawia się w różnych kontekstach. Najczęściej, poza obroną jedzenia czy ukradzionego przedmiotu, spotykam się z przypadkiem warczenia, gdy domownik próbuje zrzucić psa z kanapy lub przeszkadza mu (głaskanie, dotykanie, tarmoszenie) podczas odpoczynku. W obu tych przypadkach warczenie jest komunikatem, który warto wziąć pod uwagę i przemyśleć.

Sytuacja przeszkadzania psu w trakcie odpoczynku jest dość jasna – nie należy tego robić. Nikt nie czułby się dobrze, gdyby podczas próby zdrzemnięcia się lub relaksu ktoś podchodził do niego, tarmosił, dotykał i traktował jak zabawkę do przytulania.

Jeśli pies warczy z kanapy podczas próby przesunięcia go czy zepchnięcia, postaraj się w razie potrzeby „przesuwać” psa mniej inwazyjnie. Zamiast łapać go i pchać czy ciągnąć, naucz go komendy „zejdź”, za pomogą nagradzania przysmakami. Wskaż mu gestem podłogę i powiedz „zejdź”, gdy pies zejdzie pochwal głosowo i rzuć kilka smaczków na podłogę. Po kilku krótkich sesjach pies powinien zacząć reagować na komendę. Dzięki temu będziesz dysponował sposobem na przesunięcie go, ale bez wywołującego złość manipulowania nim fizycznie.

Jeśli z kolei czujesz, że kanapa czy łóżko stają się dla psa fortecą, której broni i nie pozwala się do niej zbliżać, zaaranżuj przestrzeń w domu tak, żeby nie mógł na kanapie czy łóżku przebywać. Upewnij się, że pies ma miejsce do odpoczynku w ustronnym, komfortowym miejscu, zacznij zamykać drzwi sypialni, lub odgródź drogę do kanapy.

Warczenie na domowników to rozmowa o wzajemnej relacji i granicach. Pies ma prawo nie życzyć sobie bycia dotykanym, zaczepianym czy ręcznie przesuwanym, oraz ma prawo mówić o tym, także za pomocą warczenia. Nie powinien jednak bronić człowiekowi dostępu do kanapy, fotela czy łóżka. Warto porządnie przeanalizować sytuację przed podjęciem działania, a razie wątpliwości skonsultować się z behawiorystą lub doświadczonym trenerem psów. 

 

Jak postępować, gdy pies warczy na dziecko?

Dla wielu osób szczególnie trudną sytuacją jest ta, w której pies warczy na dzieci. W głowach rodziców od razu pojawiają się wszystkie straszne artykuły o psach, które poważnie pogryzły żyjące z nimi dzieci i narasta lęk. To z kolei może prowadzić do bardzo radykalnych, a niekoniecznie prawidłowych reakcji i działań, takich jak karanie za warczenie, bicie, krzyk „żeby psu więcej nie przyszło to do głowy”.

Najczęściej psy warczą na dzieci dlatego, że są zaniepokojone ich nieprzewidywalnym, dziecięcym zachowaniem. Mogą być nieprzyzwyczajone, jeśli dziecko w ich życiu pojawiło się niedawno, lub zwyczajnie przemęczone intensywnością najmłodszego domownika. Dzieci, nawet najbardziej kochające psy (a nawet szczególnie te), bywają zbyt osaczające. Chcą przytulać psa, głaskać, leżą na nim, wskakują na niego znienacka, zbliżają do niego twarz, przytrzymują i nie pozwalają odejść. Osaczony, zmęczony i zestresowany tym pies warczy, żeby ostrzec dziecko i poprosić je o więcej przestrzeni.

Gdy pies warczy na dziecko podczas ich interakcji, nie należy go za to karać. Takie kary czy zastraszanie psa często prowadzi do pominięcia warczenia (ostrzegania) w łańcuchu komunikacji i przejścia od razu do użycia zębów.

Co w takim razie robić?

  • Zapewnij psu w domu miejsce, w którym będzie niedostępny dla dzieci i nietykalny – ważne, żeby miał gdzie pójść i odpocząć, gdy przerośnie go dziecięca energia.
  • Rozmawiaj z dziećmi adekwatnie do ich wieku i ustalaj z nimi zasady: nie przeszkadzamy psu podczas jedzenia i spania, nie zaskakujemy go nagłym dotykiem gdy śpi, nie przytulamy „na misia” i nie przytrzymujemy, gdy próbuje odejść.
  • Istnieje coraz więcej świetnych książeczek czy materiałów edukacyjnych dla dzieci o bezpiecznym życiu z psem – warto je wykorzystać!
  • Angażuj dzieci w aktywności, które „zawierają” opiekę nad psem, ale niekoniecznie dotykanie psa czy energiczne aktywności (chowanie dla niego jedzenia, napełnianie zabawek typu KONG czy mata węchowa).
  • Zawsze nadzoruj interakcje między psem a dziećmi. Zwracaj uwagę na momenty, gdy pies ma wyraźnie dość, próbuje odejść, zaczyna nerwowo ziewać i oblizywać się, odsuwa się od dziecka. Rozdzielaj wtedy towarzystwo.
  • Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości - skonsultuj się ze specjalistą. 

Relacje psa i dzieci mogą być dobre i przyjacielskie. Warto jednak od samego początku zadbać o potrzeby obu stron, nie ignorując przy tym psa. Dzieci, nawet mając najlepsze chęci, nie są w stanie adekwatnie oceniać sytuacji i niekiedy mocno przekraczają granice psa, doprowadzając go do ostateczności. Warczenie to z jego strony prośba o przestrzeń, ale i o pomoc do dorosłych opiekunów.

Gdy pies warczy i sytuacja wymyka się spod kontroli

Zachowania agresywne psa mogą budzić dyskomfort i strach u ludzi. To nic dziwnego, a wręcz przeciwnie – to naturalna reakcja. W swojej pracy regularnie spotykam osoby, które mówią, że zaczęły się bać swojego psa i czują zagubienie. Podkreślam, że w takiej sytuacji trzeba zgłosić się do specjalisty i poprosić o wsparcie. Nie każda sytuacja, w której pies warczy, jest prosta, jednoznaczna i nie z każdą osoba niedoświadczona może sobie samodzielnie poradzić.

Warczenie bywa wynikiem bólu!

Jeśli spokojny, ugodowy dotąd pies nagle zaczął przejawiać zachowania grożące – warczeć, kłapać zębami czy nawet chwytać, warto w pierwszej kolejności zainteresować się stanem jego zdrowia i wykonać badania kontrolne. Często ból i dyskomfort znacznie „skracają lont” psa i sprawiają, że przejście od warczenia do kłapania lub gryzienia staje się bardzo szybkie. Jeśli więc pies nie miał dotąd w zwyczaju komunikować się z otoczeniem za pomocą warczenia, pierwsze kroki zawsze skieruj w stronę gabinetu weterynarza. Sprawdź, czy wyniki badań krwi oraz moczu są dobre, oraz czy pies nie doznał kontuzji, która może powodować ból.

Warczenie u psa – podsumowanie. 

Podsumowując, warczenie jest sygnałem, który pies wysyła gdy chce kogoś lub coś odsunąć. Przeważnie robi to, ponieważ czuje dyskomfort. W większości przypadków nie jest czymś, co powinno martwić opiekuna ani czymś, co zapowiada rozwój problemów w stronę agresji czy pogryzienia. Z drugiej strony, zaniepokojenie początkujących opiekunów (lub takich, których poprzednie psy nie prezentowały tego zachowania) jest zrozumiałe. Z tego powodu zawsze warto skonsultować się z kimś, kto spojrzy na sytuację i wyjaśni ją opiekunom, a następnie podpowie adekwatne sposoby działania.

Magister psychologii z zacięciem do pracy z psami oraz ich ludźmi. Instruktor szkolenia psów Psiej Wachty, instruktor Rally-O. Na co dzień współpracuje z wrocławską szkołą Dogfield, ucząc psich opiekunów na różnych etapach zaawansowania. Stale poszerza swoją wiedzę i umiejętności, biorąc udział w seminariach, szkoleniach, wykładach. Prowadzi też bloga Pamburynek, na którym opowiada o swojej pracy, pasji i życiu z adoptowanymi Pamelką i Raido.

 

Ten poradnik nie ma jeszcze żadnych komentarzy i zapytań.

Twoje mogą być pierwsze :)